2020 był rokiem hipokryzji...

Rozmowa • Z krapkowiczaninem Bartłomiejem Morawskim, dziennikarzem TVP, aktorem, doktorantem historii Uniwersytetu Opolskiego.

Często bywasz w Krapkowicach, co Cię ciągnie z wielkomiejskiej Warszawy w rodzinne strony?
Rodzina, przyjaciele i ukochane miejsca. Stąd moja rodzina pochodzi od wielu pokoleń i zawsze mnie tu ciągnie, jestem dalej tutaj zameldowany i tutaj płace podatki, do tego moja praca doktorska dotyczy Opolszczyzny i młodzieżowych organizacji antykomunistycznych działających na tym terenie w latach 1982-1988. Jak pamiętasz sam uczestniczyłem w tej walce i już jako 14-latek byłem pierwszy raz aresztowany przez krapkowicką Milicję i SB w 1982 roku, a w 1983 zostałem pobity i spędziłem tydzień w areszcie. Udzielałem się w harcerstwie, Ruchu Wolność i Pokój, NZS działo się i jest teraz o czym wspominać...