Zamknij

Gotowi na wszystko

13:34, 20.06.2017
Skomentuj
Zdjęcia z historią w tle • Zainspirowani opublikowaną w ubiegłym tygodniu opinią Czytelnika na temat prób syren alarmowych, postanowiliśmy sięgnąć do chlubnej historii obrony cywilnej, która w latach 60. i 70. ubiegłego wieku działała w Polsce bardzo prężnie. Posłużymy się tutaj zdjęciami z kroniki Zakładowych Oddziałów Samoobrony, działających w Krapkowickich Zakładach Celulozowo-Papierniczych.
 
Tradycje obrony cywilnej w Polsce sięgają 1922 roku, kiedy to powołano Obywatelski Komitet Obrony Przeciwgazowej. Rok później utworzono Ligę Obrony Powietrznej Państwa, zaś w 1928 roku obie te organizacje połączyły się w Ligę Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej, zajmującą się między innymi propagowaniem wiedzy i szkoleniami na temat postępowania w wypadku ataku lotniczego, w tym z użyciem broni chemicznej. 
 
Wielozadaniowe cele
W 1951 roku, już w Polsce ludowej, powołano do tego typu zadań Terenową Obronę Przeciwlotniczą (TOPL) – cywilną organizację podległą Ministrowi Spraw Wewnętrznych. Oddziały TOPL powstawały w zakładach pracy oraz przy organach administracji lokalnej. Do ich zadań należała ochrona ludności poprzez organizowanie i utrzymywanie schronów, alarmowanie, kierowanie ewakuacją, pomoc medyczną i usuwanie skutków nalotów. Przy czym do zagrożeń bronią konwencjonalną i chemiczną doszło jeszcze zagrożenie atomowe i biologiczne. Wkrótce likwidacja skutków działania broni masowego rażenia stała się jednym z najważniejszych zadań...
 
 
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%