Krapkowice • Wiosna to wspaniała pora roku, która niestety również odkrywa ludzką głupotę i niefrasobliwość. Śniegu już nie ma, a roślinność jeszcze nie wybujała, więc wszystko widać jak na dłoni – każdy śmieć, odpad czy nieczystość.
Nasza Czytelniczka (imię i nazwisko do wiadomości redakcji), korzystając z wiosennej aury, wybrała się na spacer wzdłuż brzegów Odry po otmęckiej stronie. To, co zobaczyła, mocno ją zasmuciło i zbulwersowało. Ten piękny zakątek stolicy powiatu to istny śmietnik. Oto jej komentarz:
- Piękna pogoda w niedzielne przedpołudnie zachęciła mnie, abym przywitała wiosnę. Już kiedy byłam w parku, obok starego kościoła w Otmęcie, zobaczyłam sterty śmieci. W miejscach, gdzie kiedyś kwitły fiołki, teraz leżą butelki i worki wypełnione śmieciami. Mimo to, pełna optymizmu poszłam dalej wzdłuż Odry w kierunku siedziby Starostwa Powiatowego. Niestety, dalej było tylko gorzej.
Â
Â
Całość możesz przeczytać w Nowinach Krapkowickich w wydaniu papierowym lub w wersji elektronicznej.
kup e-wydanie
Dodaj komentarz