Zamknij

Na jesienno-zimowe chłody

14:13, 29.11.2016
Z archiwum reklamy • Gdy nie było jeszcze kuchenek gazowych i elektrycznych, a kotły centralnego ogrzewania stanowiły nowość osiągalną jedynie dla bogatych, w domach królowały piece kaflowe. Pojawiły się one w połowie XVIII wieku i zrewolucjonizowały ogrzewnictwo mieszkaniowe, jako bardziej wydajne i znacznie bezpieczniejsze od kominków. Zwłaszcza w Niemczech, stale udoskonalane i rozwijane, piece kaflowe osiągnęły wysoki poziom zaawansowania. Oprócz pieców typowo grzewczych, opracowano piece kuchenne, często z piekarnikiem. 
 
Wytrawni mistrzowie stawiali pięknie zdobione piece w pałacach, willach, rezydencjach, czy na przykład w luksusowych restauracjach. Skromniejsze urządzenia powstawały w domach i mieszkaniach mieszczańskich kamienic. Wreszcie pojawiły się piece produkowane seryjnie, montowane u klienta przez mistrzów zduńskich.
 
W przedwojennych Krapkowicach rzemiosłem tym trudnił się Paul Malorny, mieszkający i prowadzący swój zakład przy ul. Prudnickiej, w zburzonym niedawno budynku na rogu ul. Parkowej (popularny „Bierland”)...
 
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%