Zamknij

"Trójka" ma 80 lat

21:34, 29.04.2014
Skomentuj

Część druga • Szkoła im. Schlagetera, będąca w 1934 roku dumą Otmętu, funkcjonowała zaledwie dziesięć lat. Najlepszy okres dla tego budynku miał jednak nadejść wraz z polską „władzą ludową”.

Jak wspomnieliśmy w poprzednim numerze, nowa szkoła bardzo szybko okazała się zbyt mała, jak na potrzeby dynamicznie rozwijającego się Otmętu. Wprawdzie zakłady obuwnicze „Bata” miały zamiar wybudować jeszcze jedną szkołę w ramach rozbudowy osiedla fabrycznego, jednak te plany zarzuciły jeszcze w 1938 roku, w związku z pogorszeniem się stosunków pomiędzy Niemcami, a Czechosłowacją. Wkrótce czeski kapitał całkowicie wyniósł się z Otmętu, a zakłady obuwnicze przejęła spółka „Ota”, ale to już całkiem inna historia. Czy władze niemieckie miały plany rozbudowy Schlageter-Schule, czy też budowy kolejnego obiektu, tego dziś nie wiemy. W każdym razie, jeżeli takie plany istniały, to pokrzyżowała je wojna. Aż do ostatnich miesięcy 1944 roku warunki lokalowe otmęckiej szkoły nie polepszyły się.

„Ruscy” demolują
Zajęcie Otmętu przez Armię Czerwoną 24 stycznia 1945  roku rozpoczęło jeden z najczarniejszych okresów w historii tej miejscowości. W ciągu kilku następnych tygodni Sowieci zamordowali około 120 mieszkańców, splądrowali, spalili, zniszczyli w inny sposób bądź bardzo poważnie uszkodzili aż 60 procent wszystkich tutejszych budynków. Ich ofiarami padły: kościół, budynek gminy, klasztor i wiele innych obiektów, jednak szkoła wyszła z całej tej opresji obronną ręką, ponosząc stosunkowo niewielkie straty.  Żołdacy porozbijali w niej sprzęty, porozrzucali i częściowo pokradli wyposażenie, jednak szkoły nie podpalili.

Polacy remontują…
29 marca 1945 roku komendantura sowiecka przekazała Otmęt w ręce przedstawicieli administracji polskiej. Kilka dni później w miejscowości pojawił się wyznaczony na  dyrektora szkoły Józef Morawski. Wraz z wójtem Otmętu Hieronimem Krzykiem energicznie przystąpił on do pracy nad jak najszybszym uruchomieniem placówki. W ciągu  kilkunastu dni udało się przy pomocy mieszkańców całkowicie uprzątnąć szkołę. Nie lada problemem było oszklenie budynku, w którym ze 180 szyb nie ocalała ani jedna. Do otwarcia szkoły udało się zaszklić okna  tylko w jednej klasie. Zorganizowano prowizoryczne pomoce naukowe i wyposażenie oraz wyczyszczono i zdezynfekowano toalety. Usunięto wszystkie symbole i napisy w języku niemieckim,  a nad wejściem do placówki zawieszono czerwoną tablicę z ręcznie wymalowanym napisem: „Publiczna Szkoła Powszechna w Odmęcie” (przez pierwsze powojenne lata nazwę miejscowości pisano przez „d”). Uroczysta inauguracja zajęć w polskiej szkole nastąpiła już 19 kwietnia 1945 roku.

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%