Zamknij

Upadek medialno-czytelniczy

12:20, 31.10.2022
Skomentuj

Felieton naczelnego • Generalnie ten film nie był o tym, ale jako człowiek mediów, zwróciłem uwagę właśnie na ten jego wątek. Amerykańskiego nastolatka wybiera obrzydliwie bogaty starzec do tego, aby dwa razy w tygodniu młodzian czytał mu książki. Mijają lata. Młodzian dorasta i pewnego dnia otrzymuje od rodziców upragnioną komórkę. Później za zarobione pieniądze młody kupuje komórkę również staremu miliarderowi, któremu czyta za dolary książki. Ten, kiedy zaczyna „kumać” jakie możliwości daje mu nieograniczony dostęp do sieci za pomocą smartfona, wypowiada między innymi takie zdanie. Moja parafraza: „A co z gazetami? Przecież one upadną?”. Generalnie film jest mniej więcej o tym, że kiedy starzec umiera, młodzian przemyca do jego trumny jego ulubionego smartfona, z którym mężczyzna nie rozstawał się do ostatnich chwil swojego życia. Potem za pomocą „komóry” kontaktuje się z nieboszczykiem, który zza światów, załatwia młodemu różne doczesne sprawy, z którymi jego dawny lektor nie potrafi sobie poradzić. Nic ciekawego, ale wątek z komórką, która zastąpiła książki zapadł mi w pamięć...

 

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%