Zamknij

Z kim trzymają „Nowiny”

11:45, 02.05.2017
Skomentuj
Felieton naczelnego • Od początku istnienia „Nowin” jak ognia unikamy łatek, które niektórzy chorzy ludzie od początku usiłują nam przykleić. Tym śmiesznym osobnikom chodzi o to aby na siłę przyszyć nam etykietę, że jesteśmy gazetą tego lub owego samorządowca, tej lub innej grupy społecznej. Jednak na wstępie mojego tekstu chcę oświadczyć, że nie jesteśmy po niczyjej stronie, nie siedzimy w niczyjej kieszeni i nikt nie ma wpływu na to co publikujemy lub czego nie publikujemy poza nami. Jesteśmy byliśmy i będziemy gazetą neutralną, obiektywną i nie zaangażowaną po żadnej stronie jakiegokolwiek konfliktu czy to lokalnego czy też ogólnopolskiego. Zdawało nam się, że swoimi publikacjami od ponad pięciu lat to udowodniliśmy i z naszą wizją gazety trafiliśmy do grona pozytywnych, otwartych i przyjaźnie nastawionych do innych Czytelników. Jednak okazuje się, że nie dla wszystkich wszystko jest tak do końca oczywiste. Stąd dzisiejszy tekst. A teraz dygresja: Tak uśredniając to właśnie w ten sposób scharakteryzowalibyśmy ludzi czytających „Nowiny” - pozytywni, otwarci, przyjaźni względem innych i odważnie poszukujący czegoś więcej, ciekawi świata i ludzi.  
 
Ostatnio miałem dwie bardzo ciekawe rozmowy z ludźmi, którzy zaczęli wyrażać poglądy, które nas nieco zaniepokoiły. Ci rozmówcy to ludzie szanowani i poważani w swoich środowiskach, mocno zaangażowani społecznie, już doświadczeni, nie pochodni w swoich sądach, samodzielnie myślący i oceniający rzeczywistość, dlatego tym bardziej musimy wziąć pod uwagę ich opinie i wątpliwości. „Czy wy jesteście za Prawem i Sprawiedliwością?” - zapytał jeden z nich, kiedy mijaliśmy się na schodach krapkowickiego urzędu. „Za Prawem i Sprawiedliwością? Dlaczego?” - odpowiedziałem nieco zaskoczony. „No bo ostatnio pan napisał taki artykuł „Niech rządzi PiS” - usłyszałem w odpowiedzi. „Wielu ludzi, z którymi rozmawiałem, tak właśnie to odebrało. Musicie to wyjaśnić” - stwierdził, więc właśnie wyjaśniamy: Nie jesteśmy, ani za PiS-em, ani za Platformą, ani za PSL, ani za SLD, ani za Nowoczesną, ani za Kukizem. 
 
Druga rozmowa miała miejsce po jednej z sesji. „Nowiny są za Mniejszością Niemiecką, a przeciwko Sonikowi. A przecież to Mniejszość Niemiecka wam najbardziej zaszkodziła. Panu i pana gazecie. To Mniejszość Niemiecka „ryła” pod panem, kiedy pan był Przewodniczącym Rady Powiatu... 
 
 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%