„10 Bal Sportu” • Stradunia obok Żywocic należy do najbardziej zorganizowanych i aktywnych miejscowości na terenie powiatu krapkowickiego. O ile w Żywocicach przez wiele lat wszystko kręciło się wokół sołtysa Szczepana Brysia i mieszkańców wywodzących się ze starszego już pokolenia, to w Straduni odpowiedzialność za życie społeczno – kulturalne wioski wzięli na siebie 30-40-letni mieszkańcy. Jedną z ich inicjatyw jest „Bal Sportu”, który w minioną sobotą (28.01) odbył się po raz 10.
Tradycja zabaw karnawałowych dla środowiska sportowego LZS Stradunia sięga znacznie wcześniej niż dekadę. W latach kiedy polska młodzież bawiła się na dyskotekach takie imprezy były również organizowane dla sportowców, kibiców i działaczy LZS Stradunia. Później przez kilka lat dyskotek nie organizowano. - Razem z kolegą Jankiem Dudkiem wpadliśmy na pomysł aby reaktywować te zabawy. Odbyło się kilka takich imprez, ale w 2007 roku postanowiliśmy przekształccić je w bale sportowca. Na początku było z 60 par, potem z każdym rokiem chętnych przybywało. Dziś będzie się tutaj bawić 90 par, a bilety rozeszły się zanim zdążyliśmy wydrukować plakaty o balu. Jeszcze nikt nie wiedział jaki zespół będzie grał, ile impreza będzie kosztować, a ludzie masowo rezerwowali bilety. Niestety wielu osobom z powodu braku miejsc musieliśmy odmówić – mówi Janusz Michna, który od 2001 roku jest prezesem LZS Stradunia...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz