Zamknij

Kozakiewicz szczęśliwszy od Bubki

09:40, 06.02.2020
Skomentuj

Gogolin • To był prawdziwy wieczór sportowych, i nie tylko wspomnień, w wykonaniu Władysława Kozakiewicza, mistrza olimpijskiego i świetnego gawędziarza. Aż dziw bierze, że w miniony czwartek (30.01) sala konferencyjna Centrum Przesiadkowego w Gogolinie nie pękała w szwach. Nie na co dzień przecież odwiedzają nasz powiat sportowcy o tak wielkiej sławie i dorobku.    

Przez dwie godziny uczestnicy spotkania mogli posłuchać o sportowych i życiowych perypetiach, które były udziałem pana Władysława. Najwięcej uwagi poświęcono oczywiście wydarzeniom z Igrzysk Olimpijskich, które odbyły się w 1980 roku w Moskwie. Podczas tych zawodów Kozakiewicz osiągnął sukces, który wpisał go w poczet najwybitniejszych polskich sportowców, został mistrzem olimpijskim...



 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%