Nysa pokonana

IV liga • W arcyciekawie zapowiadającym się meczu na szczycie IV ligi KS Krapkowice pokonał lidera obecnych rozgrywek Polonię Nysa. Spotkanie dostarczyło sporo emocji i stało na niezłym poziomie. Zwycięskiego i jedynego gola tego meczu zdobył Piotr Sobota w pierwszej połowie, choć oba zespoły wypracowały sobie po kilka dogodnych sytuacji. Krapkowiczanie dopisują zatem kolejne, niezwykle cenne punkty.

Przed meczem kibice nieśmiało liczyli na remis i podział punktów. Pierwsza połowa zdawała się potwierdzać ich przewidywania. Goście zdominowali niemal każdy metr kwadratowy boiska. Wywierali presję na zawodnikach Krapkowic i zmuszali ich do popełniania błędów. Ci naciskani gubili się i nie potrafili skutecznie rozegrać piłki, jedyne co mogli to wybić ją jak najdalej od swojej bramki. Goście pierwszą „setkę” wypracowali już w 15. minucie. Uderzenie z dystansu odbiło się od jednego z obrońców Krapkowic, a piłka leniwie toczyła się w kierunku bramki tuż przed napastnikiem gości Pawłem Lepakiem. Ten ruszył z kopyta i trochę przypadkowo znalazł się w sytuacji sam na sam z Adamem Cyganikiem. Uderzenie w długi róg było mocne i precyzyjne, ale bramkarz gospodarzy nie dał się pokonać i świetną interwencją wybił piłkę na róg...