IV liga • Osłabiony brakiem kilku podstawowych graczy Gogolin nie był w stanie nawiązać równorzędnej walki z tak doświadczonym i mocnym rywalem. Choć i hutnikom nie wszystko dziś wychodziło, to pewnie pokonali MKS aplikując im trzy gole i jeszcze wygodniej rozsiedli się w fotelu lidera rozgrywek.
Już pierwsza akcja po gwizdku sędziego rozpoczynającym mecz mogła przynieść prowadzenie gospodarzom. Po szybkiej i składnej akcji lewym skrzydłem bramkarz Gogolina znalazł się w opałach. Jednak był świetnie ustawiony i wybronił mocny strzał z 10 metrów...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz