Do Sejmu idzie młodość

Rozmowa • Z 24-letnim krapkowiczaninem Adamem Gomoła, kandydatem na posła w zbliżających się wyborach parlamentarnych z ramienia partii „Polska 2050”.
 
Muszę zadać to pytanie, bo nie jest Pan rozpoznawalną postacią w regionie, czy choćby lokalnie. Nagle przyjeżdża Szymon Hołownia i mówi, że jest Pan jego kandydatem do Sejmu. Wielu zachodzi w głowę „Skąd się ten Gomoła wziął?”
Takie są konsekwencje robienia „nowej polityki”. Stawia się na świeżość, ludzi nieosadzonych w dotychczasowych układach. To wiąże się z brakiem szerokiej rozpoznawalności. Nie mam takiego talentu jak moja koleżanka Natalia Zastępa, a inaczej ciężko zasłynąć w tak młodym wieku. Na pewno zna mnie dobrze środowisko piłkarskie, bo zwiedziłem chyba wszystkie boiska w naszym powiecie. Najpierw jako zawodnik, a później jako sędzia piłkarski…