W miniony weekend (27-29.07) wydarzyły się dwie tragedie, które wstrząsnęły opinią publiczną powiatu krapkowickiego. Zmarli dwaj młodzi, zdrowi mężczyźni – mieszkańcy Krapkowic. W obu przypadkach szok ich najbliższych i przyjaciół był tym większy, że nigdy wcześniej nie uskarżali się na swój zły stan zdrowia.
Miniony piątek (27.07) był gorący i parny, nawet po zachodzie słońca temperatura powietrza sięgała prawie 30 stopni Celsjusza. Grupa przyjaciół postanowiła sobie „wieczorową porą” rozegrać mecz piłki nożnej na krapkowickim „Orliku”. W pewnym momencie jeden z uczestników zabawy poczuł się źle i postanowił zakończyć grę. Zabrał rzeczy i poszedł skorzystać z prysznica na pobliskim basenie „Delfin”. Po odświeżeniu poszedł do samochodu.
Roman Chmielewski
Cały artykuł do przeczytania w siedemnastym numerze “Nowin”.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz